Kreatywność. Co nauka sądzi na jej temat i jak obudzić w sobie twórczy potencjał?
David Lynch oparł scenariusz "Blue Velvet" o jeden ze swoich snów, a Mozarta inspirował dźwięk bilardowych bil. Kreatywność bywa nieuchwytna i czasami działa swoimi ścieżkami – a co na to naukowcy?
Być jak "człowiek renesansu"
Dziś to sformułowanie oznacza kogoś, kto jest ekspertem w wielu dziedzinach, ale nie wzięło się przecież znikąd. Leonarda da Vinci znamy jako i genialnego malarza (interesowała go głównie ekspresja twarzy i perspektywa), i geniusza ówczesnej inżynierii. Projektował m.in. młyny oraz silniki napędzane energią wody, a jednym z jego najciekawszych pomysłów był "mięśniolot" – maszyna ze skrzydłami poruszającymi się jak u ptaka.
Tymczasem ze względu na swoje pochodzenie da Vinci nie miał możliwości studiowania na uniwersytecie. Wiedzę z różnych dziedzin życia zdobywał na własną rękę, by wykorzystać ją przy malowaniu obrazów czy projektowaniu machin. W rozprawie "O locie ptaków" opisał ze szczegółami ruchy piór i skrzydeł ptaków podczas lotu – jego tezy potwierdzono dopiero kilka wieków później, gdy wynaleziono technikę filmowania w zwolnionym tempie. Da Vinci ciężko pracował i umiał korzystać z potęgi twórczego myślenia. On pewnie by tego nie zrobił, ale dziś powiedzielibyśmy o nim, że był "kreatywny". Czyli… jaki?
Leonarda da Vinci
Jednym z największych talentów Leonarda da Vinci jako inżyniera była jego zdolność obserwacji. Na przykład kiedy projektował machiny latające, studiował anatomię ptaków oraz ich sposób latania. Z kolei koncepcja czołgu przypominała mu żółwia poruszającego się na kółkach.
Stephen King
jest autorem ponad 40 powieści i setek opowiadań. Inspiracje czerpie zarówno ze swojego własnego życia, jak i wydarzeń społecznych. Pisarz zdradził, że wraz z żoną pilnie śledzi lokalne wiadomości i często wykorzystuje je potem w swoich książkach.
David Lynch
uważa, że pomysł jest myślą, która pojawiając się w głowie, rozbłyskuje niczym iskra. Reżyser czerpie inspiracje m.in. ze snów, a pomysły do filmów są jak kawałki układanki o wielkim potencjale – każdy z nich jest kluczem do całej reszty.
Albert Einstein
Jedną z cech osób kreatywnych jest chęć uczenia się i odkrywania nowych dziedzin. Albert Einstein uwielbiał grać na skrzypcach i bardzo dobrze mu to wychodziło.
John Cage
Dla Johna Cage’a, słynnego kompozytora muzyki współczesnej i eksperymentalnej, ważnym źródłem inspiracji było malarstwo – a konkretnie ekspresjonizm abstrakcyjny.
Cechy charakteru osób kreatywnych
"Ludziom renesansu" niezwykle łatwo przychodzi wygłaszanie nowych idei – zupełnie, jakby wyciągali pomysły z rękawa. Inni z kolei mają z tym większy problem. Od czego to zależy? Tony Buzan, angielski wykładowca i jeden z największych światowych autorytetów z dziedziny mózgu i technik uczenia się, zbadał fenomen twórczej osobowości i wyróżnił kilka podstawowych cech. W toku badań przeprowadził m.in. eksperyment na temat tego, jak ludzie na świecie robią notatki. Okazało się, że w większości są to nudne, jednokolorowe listy słów. Badacz ustalił, że osoby kreatywne w trakcie tworzenia list wykazują się większą pomysłowością – rysują obrazki, a także stosują znaczki, symbole i hasła.
W książce zatytułowanej "Siła twórczej inteligencji" Buzan wyjaśnił, czym wyróżniają się osoby kreatywne. Przede wszystkim lubią się uczyć (odkrywać nowe rzeczy), wierzą w siebie i myślą pozytywnie, a także w pełni angażują się w proces twórczy. Często wychodzą poza utarte schematy (mogą np. zachowywać się ekscentrycznie), lubią spędzać czas same ze sobą i miewają duszę odkrywcy (takiego, który eksploruje świat zarówno wewnętrzny, jak i zewnętrzny). Przede wszystkim jednak czerpią radość z tego, co robią i lubią same podejmować decyzje związane z wykonywanym zadaniem.
Twórczy "przepływ"
Z kolei Mihály Csíkszentmihályi, amerykański psycholog węgierskiego pochodzenia, twierdził, że kluczem do realizacji każdego projektu jest połączenie pracy i bezgranicznej pasji. Stworzył pojęcie "flow" określające stan umysłu człowieka całkowicie pochłoniętego tym, co w danej chwili robi. Wielu sławnych artystów doświadczało stanu "przepływu", dzięki któremu wznosili się na wyżyny twórczych możliwości. Mozart na przykład uwielbiał grać w bilard, a dźwięk uderzających bil inspirował go do komponowania utworów.
Brzmi enigmatycznie? Naukowcy dowiedli, że mózg człowieka jest najbardziej twórczy, kiedy pracuje na falach alfa – a wiążą się one z jednoczesnym odprężeniem fizycznym i psychicznym. Chcąc więc doświadczyć kreatywności, powinniśmy nauczyć się technik relaksacyjnych. Do najbardziej skutecznych metod należy medytacja (koncentrujemy się na oddechu i w pełni doświadczamy chwili "tu i teraz") oraz wizualizacja (tworzymy w myślach obrazy budzące pozytywne skojarzenia).
Ogromne znaczenie ma przy tym komfort pracy. Chyba nawet Mozartowi ciężko byłoby wejść w stan twórczego "flow", gdyby miał komponować na rozstrojonym fortepianie. Większość z nas wykorzystuje dziś do pracy komputery – osoby pracujące kreatywnie powinny zaopatrzyć się w sprzęt i niezawodny, i oferujący dodatkowe możliwości. Najnowszy laptop marki ASUS, Zenbook ProDuo, posiada dwa ekrany – oprócz tradycyjnego to także dotykowy panel umieszczony poziomo, nad klawiaturą. Można przenieść na niego np. popularne funkcje używane w wykorzystywanym programie. A gdy wszystko jest pod ręką, łatwo skupić się na najważniejszym i najtrudniejszym zadaniu – byciu twórczym.
Jak aktywować twórczy potencjał umysłu?
Bardzo dobrym sposobem na pobudzenia kreatywności jest także korzystanie z "map myśli". To technika opracowana przez Tony’ego Buzana, pobudzająca prawą półkulę oraz aktywność neuronów w mózgu. Narysowana mapa przypominająca drzewo symbolizuje pomysł, a każde rozgałęzienie zawiera symbole lub hasła potrzebne do jego realizacji.
Jeśli mamy w głowie jakiś pomysł, pozwólmy mu zakiełkować. Ciekawym sposobem na zwiększenie kreatywności jest obserwacja i zapisywanie marzeń sennych. Wielu światowej sławy artystów i naukowców, choćby Albert Einstein czy Salvador Dali, przyznało, że ich sny były inspiracją do twórczej pracy. Na przykład Mendelejew miał sen, w którym ukazała mu się tablica pierwiastków, a David Lynch napisał w podobny sposób scenariusz do "Blue Velvet".
Nie zapominajmy również o tym, by otaczać się pozytywnymi rzeczami i osobami. Czytajmy informacje o ludziach, którzy zrealizowali swój twórczy potencjał oraz marzenia. Korzystajmy z zasobów wyobraźni i otaczajmy się energetycznymi kolorami. I najważniejsza rzecz – dawajmy sobie prawo do odpoczynku i regeneracji. Gdy dopadnie nas chwilowa słabość, przypomnijmy sobie, o co chodziło na samym początku i jaki był pierwotny pomysł. Gdy znów poczujemy w sobie pozytywne uczucia i emocje, obudzi się w nas twórczy potencjał.